czwartek, 22 grudnia 2016

Akcja charytatywna "Mam marzenie"

Co roku, w ramach akcji charytatywnej Mam marzenie wraz z dziećmi organizujemy kiermasz świąteczny. W tym roku przygotowaliśmy prace plastyczne inspirowane znanymi artystami.
Dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na spełnienie marzeń podopiecznych z fundacji Mam marzenie. 
Po kiermaszu odbyło się wspólne piernikowanie oraz spotkanie wigilijne.

Chciałabym podziękować wszystkim rodzicom za zaangażowanie w spełnienie marzeń dzieci z fundacji Mam marzenie, oraz przygotowanie spotkania wigilijnego.

poniedziałek, 19 grudnia 2016

Pierniki

Grudzień to magiczny czas, kiedy przygotowujemy się do świąt. Myślę, że każdemu z nas ten okres kojarzy się z zapachem pierników. Dziś w naszej klasie dzielne elfy i renifery przygotowywały pierniki, które będziemy dekorować podczas spotkania wigilijnego z rodzicami. 

piątek, 9 grudnia 2016

Dzieci piszą listy

Nadal korespondujemy z uczniami z Dębna. W środę otrzymaliśmy od nich listy. Dziękujemy :)
Radość była ogromna, tym bardziej, że czekaliśmy na nie od dawna.
Dziś już odpisaliśmy i przygotowaliśmy mikołajkową niespodziankę dla naszych koleżanek i kolegów.

Choinka

Wczoraj dostaliśmy od Pani Sylwii prezent mikołajkowy - choinkę. Bardzo się ucieszyliśmy. Najpierw musieliśmy rozplątać wszystkie światełka, białe i czerwone. Potem je powiesiliśmy. Na koniec ozdabialiśmy choinkę ozdobami. Na samym czubku pani Sylwia umieściła serce. 
Chociaż choinka jest mniejsza ode mnie, bardzo mi się podoba. Dziękuję pani Sylwio 😊
Zosia

czwartek, 8 grudnia 2016

Tydzień kodowania

Trwa święto kodowania. Dziś na zajęciach komputerowych kodowaliśmy i śledziliśmy trasę św. Mikołaja. Pracowaliśmy samodzielnie, lub jeśli ktoś chciał, w parach. Dużo radości sprawił nam taniec elfów :)

wtorek, 6 grudnia 2016

Mikołajki

Co roku w naszej klasie mamy tradycję wręczania sobie własnoręcznie zrobionego prezentu. Były bombki, króliki, w tym roku świeczki żelowe. Każdy z nas był dziś świętym Mikołajem. 
Dobrze jest dawać i widzieć radość drugiej osoby.
W związku z projektem eTwinning 24 zadania na czas oczekiwania, w naszej sali pojawił się dziś kalendarz. 
W każdej kopercie są dodatkowe zadania. Dziś otrzymaliśmy dwa : wręczając prezent powiedz coś miłego i spędź przerwę z osobą której wręczałeś prezent
Okazało się, że niektórzy z nas poczuli zawstydzenie przy obdarowywaniu i powiedzenie czegoś miłego nie jest takie łatwe. Mimo, że znamy się tak długo :)

środa, 30 listopada 2016

Moja lekcja - Tosia

Tosia przygotowała dla nas lekcję z matematyki. Podzieliła nas na dwie grupy.
 Każda grupa otrzymała koperty z działaniami - mnożeniem do 50.
 Grupy miały inny system rozwiązywania zadań. W pierwszej działania rozwiązywał każdy.
 W drugiej grupie działania rozwiązywały dzieci, które nie do końca opanowały tabliczkę mnożenia. Pozostałe sprawdzały poprawność wyników.
 Pod koniec lekcji zagraliśmy wspólnie w domino.

wtorek, 29 listopada 2016

Moja lekcja - Ola

W klasie poznajemy ortografię. Postanowiłam wyręczyć panią Sylwię i przygotować swoje lekcje. Poprowadziłam je tak.....
Najpierw opowiedziałam dzieciom o zasadach pisowni RZ. 
Wspólnie z dziećmi narysowałam mapę myśli, żeby utrwalić zasady. Na koniec zrobiłam dyktando i sprawdzałam zeszyty z panią Sylwią.
Moi koledzy i koleżanki byli aktywni. To był udany dzień!

Ola

poniedziałek, 28 listopada 2016

Moja lekcja - Filip

Udział w projekcie Na jesienną nutę, pokazał, że w naszej klasie jest wielu fascynatów grzybów. Jednym z nich jest Filip. Przygotował dla nas lekcję o grzybach. 
Przygotował prezentację, mieliśmy okazję posłuchać o znanych nam grzybach, ale również o tych, których nazwy były dla nas obce. Jak prawdziwy znawca, Filip ostrzegł nas przed zrywaniem grzybów, których nie znamy. Powiedział, że najbezpieczniej robić to z dorosłymi.
Na koniec, Filip podzielił nas na grupy. Wybraliśmy się na wycieczkę w poszukiwaniu grzybów.

piątek, 25 listopada 2016

Wycieczka do Torunia

W Toruniu zwiedzałam Dom Legend Toruńskich. Tam poznałam różne legendy. Jedna z legend opowiadała o flisaku, który muzyką wyprowadził żaby z Torunia. Najbardziej podobała mi się legenda o królu. Inne legendy też były bardzo ciekawe.
Jak wiadomo Toruń słynie z pierników. Istnieją też różne muzea piernika. Ja byłam w Żywym Muzeum Piernika. Bardzo mi się podobało. Najpierw pan pokazał nam z czego robi się ciasto. Później pani opowiedziała o przyprawach. Na koniec piekliśmy w specjalnych formach duże pierniki. Te pierniki nie nadają się do jedzenia tylko są na pamiątkę.
W Muzeum Papiernictwa i Drukarstwa zobaczyliśmy jak się wytwarza papier. Poznałam historie drukarstwa od czasów Gutenberga. Na koniec zobaczyłam jak się pisze gęsim piórem i innymi przyrządami do pisania. Dowiedziałam sią że książki kiedyś bardzo ceniono.
Młyn wiedzy -to muzeum przypomina warszawskie centrum nauki Kopernik. Najbardziej podobał mi się kołowrotek do biegania. Chodziło w nim o bieganie. Tym szybciej biegłeś tym większy był poziom biegania. Poziomów było 5. Ja doszłam do 2.
W sobotę zwiedzałam Toruń z przewodnikiem. Dowiedziałam się m.in. że Toruń to były kiedyś dwa miasta i że w Toruniu urodził się Mikołaj Kopernik.

Basia

Z ogromną ciekawością słuchaliśmy opowiadań Basi o wizycie w Toruniu. Oglądaliśmy zdjęcia, pokazała nam pierniki i papier czerpany. Na końcu opowieści czekała na nas słodka niespodzianka.

poniedziałek, 14 listopada 2016

"Pamiętamy..."

Dziś rano poszliśmy na cmentarz. Najpierw jechaliśmy autobusem i pani, która koło mnie siedziała, powiedziała, że jesteśmy bardzo głośno! Nie wiem, może to prawda. Gdy wyszliśmy z autobusu od razu poszliśmy do stoiska ze zniczami. Każdy kupił po jednym, Filip aż dwa. Pani powiedziała, że możemy stawiać znicze na zapomnianych grobach. Ja zapaliłem na grobie 5-letniego Miecia. Gdy wychodziliśmy to zauważyliśmy stoisko z pańską skórką. 
Kuba

środa, 9 listopada 2016

Powtórka przed quizem "Kacperiada"

Myślografia na dobre zawitała do naszej klasy. Przed każdym testem z lektury, opowiadamy i przypominamy sobie treść książki. Tym razem wykonaliśmy notatki w zeszycie.

poniedziałek, 17 października 2016

Moja lekcja - Wiktor

Wiktor zabrał nas dziś w cudowny świat podwodny. Po raz kolejny zadziwił nas swoją wiedzą na temat rekinów. Oglądaliśmy zdjęcia i z ogromną ciekawością słuchaliśmy informacji o rekinach. Nie sądziliśmy, że jest tak wiele gatunków. Po prezentacji Wiktor przeprowadził krótki quiz, a na koniec zabawiliśmy się w ulubioną zabawę z chustą.

Dzień Nauczyciela

Dziś był Dzień Nauczyciela. Nasza pani, pani Sylwia dostała mnóstwo prezentów. Ale najlepszym prezentem był dla niej odpoczynek. Tak! Pani Sylwia nie prowadziła dziś lekcji. Lekcje prowadziły dzieci. Ja prowadziłam lekcje z mojego ulubionego przedmiotu - języka polskiego. Najpierw usiedliśmy w kółku i rozmawialiśmy które zwierzęta zapadają w sen zimowy. Okazało się, że jeż nie zapada w sen zimowy, tylko w hibernację! Wszystkie dzieci napisały jak zwierzęta przygotowują się do zimy. Musiałam sprawdzić szesnaście zeszytów! Bardzo podobała mi moja lekcja.
Zosia
Galeria zdjęć
Dziś Święto wszystkich nauczycieli i pracowników szkoły. W całej szkole zapanowała Pajdokracja. To uczniowie prowadzili lekcje. Zosia przeprowadziła lekcje z edukacji polonistycznej.
Szymon powtórzył z nami tabliczkę mnożenia.
Basia przygotowała gry edukacyjne o zwierzętach,
a Maks zajęcia plastyczne - malowaliśmy farbami.
Ja dziś wystąpiłam w roli ucznia :)
P.Sylwia

wtorek, 11 października 2016

Śniadanie

Wczoraj piekliśmy chleb na zakwasie, dziś każdy z nas przyniósł produkty i sami przygotowaliśmy sobie śniadanie. Chleb był pyszny, za dwa tygodnie pieczemy kolejne.

Czy z każdej mąki można upiec chleb?

To był bardzo ciekawy dzień. Rozpoczęliśmy go od pytania Czy z każdej mąki można upiec chleb?
Zobaczyliśmy film, w którym pan opowiadał jaka jest droga do wypieku chleba. Opowiadał o pracy rolnika, młynarza i piekarza. Porównywaliśmy mąki, które przynieśliśmy do szkoły. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że jest ich aż tak dużo. A na koniec upiekliśmy chleb! Pani Sylwia przyniosła zakwas do szkoły i wspólnie przygotowaliśmy ciasto, czekaliśmy 6 godzin i upiekliśmy.
Galeria zdjęć
Jutro czeka nas wspólne śniadanie.

Moja lekcja - Basia

Wczoraj prowadziłam swoją lekcję. Jej temat to: Alfabet Morse'a. Najpierw opowiedziałam dzieciom o alfabecie i pokazałam prezentację. Później wszyscy wyszli i kodowali krótką informację na dowolny temat. Razem z Wiktorem zaprosiliśmy ich do klasy i poczęstowałam ich mambą. Były trzy smaki, jeden smak to jedna drużyna. Kiedy już wszyscy byli podzieleni, wytłumaczyłam dzieciom na czym polega zadanie. Chodziło o to, żeby w sali znaleźć wskazówki zakodowane alfabetem Morse'a. W ostatniej wskazówce było zakodowane, że jest skarb. Skarbem były gumki do zmazywania, z różnymi minkami. Wszystkim bardzo się podobało.
Galeria zdjęć

poniedziałek, 10 października 2016

Dzień Chłopaka


30 września był Dzień Chłopaka. Dla każdego chłopaka była niespodzianka (muffiny) Były z bananami i czekoladą. Każdy zjadł jedną muffinkę. Były pyszne, ponieważ miały migdały. Miały dookoła folię, prawie niewidoczną. Ja się pomyliłem i zjadłem tę folię.
Igor

29 września wszystkie dziewczyny po lekcjach poszły do stołówki i robiły dla chłopców babeczki. Każda z dziewczyn przyniosła jakiś składnik. Najpierw połączyłyśmy masło z cukrem, a potem do oddzielnej miski wsypałyśmy mąkę, proszek do pieczenia i jajka. Na końcu każda z nas dostała banana. Rozgniatałyśmy je widelcami i miksowałyśmy. Później wlałyśmy ciasto do foremek. Bardzo mi się podobało pieczenie babeczek dla chłopców.
Ola

Z okazji Dnia Chłopaka Ola, Tosia, Basia i Oliwka zrobiły nam muffiny, były pyszne! Były bananowe z kawałkami czekolady. Miała to być niespodzianka, ale niestety dziewczyny ją zdradziły. Mimo to było super!
Antek 

30 września był Dzień Chłopaka. Ja, Tosia, Ola i Basia przygotowałyśmy dla chłopców bananowe muffiny. Ale tak naprawdę my też się załapałyśmy na te muffiny. Były bardzo dobre. Miałam muffina zachować dla taty, ale niechcący go zjadłam!
Oliwka
Niedawno był Dzień Chłopaka. Ja nawet zapomniałem, że on jest. Dziewczyny robiły muffiny. Dowiedziałem się o tym dopiero gdy szedłem schodami za Olą i Oliwką. Dziewczyny mówiły głośno, że przyniosły jakieś babeczki. Ja nic z tego nie rozumiałem. Dopiero gdy spojrzałem na kalendarz, to już wszystko było jasne. Te babeczki były na Dzień Chłopaka. Potem wystarczyło poczekać jedną lekcję i już można było się delektować tym smakiem. Pani Sylwia powiedziała nam z czego są zrobione: z banana, soku pomarańczowego i czekolady, Były pyszne!
Kuba

niedziela, 25 września 2016

Części mowy

W tym tygodniu przypominaliśmy sobie Części Mowy. Zgraliśmy w popularną grę Państwa Miasta. To była również świetna okazja do rozwijania umiejętności pracy w grupach.

Tutaj możliwość gry online